Rodzice czasami szkodzą dziecku i mogą w tym samym czasie nie być tego świadomi. Dlatego ich zadaniem powinno być upewnianie się, że nawet te działania, które wywołują u dziecka łzy, nie szkodzą mu poważnie. Można to zrobić za pomocą kilku sposobów. Co ważne, nie zawsze wystarczy opierać się w tym wypadku na postrzeganiu sytuacji przez dziecko, bo może mieć obraz zniekształcony przez emocje.
Obserwuj mowę ciała swojego dziecka
Dziecko w obecności toksycznego rodzica przeważnie nie zachowuje się w ogóle swobodnie. To dla Ciebie bardzo ważna informacja. Obserwuj swoje dziecko i zwracaj uwagę na, to kiedy się spina, czy unika z Tobą kontaktu wzrokowego albo, czy stara Ci się nie mówić o jakiejś części swojego życia, która często wywołuje u Ciebie negatywne emocje. Jeśli której z tych zjawisk zachodzi, to znaczy, że dziecko albo się Ciebie boi, albo ma inne problemy we wchodzeniu w interakcje z Tobą. To powinno Cię zaniepokoić, bo dziecko nigdy nie okaże Ci takich emocji, jeśli nie będzie miało do tego znacznego powodu, a może być nim twoja toksyczność.
Zastanów się, czy chciałbyś być tak samo traktowany
To może nie być najbardziej miarodajny sposób na stwierdzenie, czy zachowujesz się toksycznie, ale warto się nad tym pochylić. Staraj się nie podchodzić to tej kwestii z poziomu rodzica, ale dziecka, jakim kiedyś byłeś. Jeśli na przykład wysyłasz dziecko na przymusowe zadania pozaszkolne w zupełnie innym mieście i każesz mu samodzielnie na nie dojeżdżać, to zastanów się, co dziecko może z takiej sytuacji wynieść. Możesz nawet zapisać to sobie na kartce. Czy twoim zdaniem ważniejsze są dla twojego dziecka umiejętności, czy może jednak mocniej wpływa na niego konieczność marnowania swojego czasu i samodzielna podróż?
Zapytaj o zdanie swojego partnera
Czasami dobrze jest zasięgnąć opinii kolejnego obserwatora. To też nie zawsze będzie dostarczało rzetelnych danych, ale to dobre narzędzie, które warto wykorzystać. Zapytaj swojego partnera albo drugiego rodzica dziecka, jeśli nie jesteście już razem, jak on się na to zapatruje. Postaraj się nie wpadać w złość i nie zakładać od razu, że twój partner chce Ci zrobić na złość. Przyjmij to, co ma Ci do powiedzenia i przeanalizuj dokładnie te stwierdzenia. A potem skonfrontuj je z dzieckiem. To ono ma ostatecznie najwięcej do powiedzenia w tym temacie. Jeśli zgodzi się ze słowami drugiego rodzica, to będzie dla Ciebie wyraźny znak, że robisz coś nie tak.
źródło: https://www.szkrab.pl/ – dziecko, macierzyństwo, wychowanie
Warto przeczytać
Jaka pozycja jest najlepsza, aby szybko usunąć gazy śpiącemu noworodkowi?
Zdrowe wychowanie nastolatków – co to jest alkoholoreksja?
Odrzucenie dziecka przez grupę – jak pomóc?